Ostatnio u Wiesi królują transfery. Szukamy, przekręcamy, przetwarzamy, piszemy, instalujemy, wypróbowujemy.
Powstają rzeczy dość podobne w stylu do tej właśnie skrzyni:
Powyższe zdjęcia powstały na warsztatach z wikliny papierowej, o których mam nadzieję opowiedzieć tu innym razem.
Na fali transferów pojawiła się jednak na chwilkę kolorowa wyspa:
Wesołe, kolorowe szkatułki - niektóre, oczywiście, z transferami.
Piękne. Jestem Twoją FANKĄ :) Gratulacje!!!! Jestem zachwycona widząc znane mi motywy w tak indywidualnym ujęciu. Transfery super :) Ach szkoda ... że tego czasu mało i talentu brak. Pozdrawiam ciepło i czekam z niecierpliwością na następną porcję cudowności. F.J.
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa.Cieszę się bardzo, że skrzyneczki się spodobały.
UsuńTe skrzyneczki to prawdziwe "skarbeczk" dla każdego na co innego. A dla mnie te z makami są przepiękne podziwiam
OdpowiedzUsuńuwielbiam pudelka, pudełeczka, skrzynki, skrzyneczki, puzderki, i inne duperelki, w które można coś schować, lub które pięknie wyglądają, a u Ciebie aż tyle. Napatrzeć się nie mogę.
OdpowiedzUsuń"Aż tyle" to zostało na zdjęciach. Większość pudełek znalazła już swoich nowych właścicieli. Lubię ozdabiać skrzyneczki. Dziś zakupiłam nową, całkiem pokaźną partię pudełek.
OdpowiedzUsuń